01. Sprawdź olej.
Na zimno, upewnij się, czy na pewno to jest olej, a nie ślad zaciągnięty przy wyjmowaniu bagnetu. (true story)
02. Sprawdź klocki hamulcowe.
Ostatnio znikają w oczach.
03. Sprawdź płyn hamulcowy i chłodzący.
04. Jeśli brakuje – uzupełnij.
Jeśli nie wymieniałeś w ostatnich 2 latach – pomyśl o wymianie.
Jeśli katowałeś furę w zeszłym sezonie – pomyśl o wymianie.
05. Weź zapasowy literek oleju.
Tor to tor – nawet te samochody, co nie wciągają normalnie oleju, na torze mogą zapożyczyć trochę.
Monitoruj poziom oleju na bieżąco.
W przypadku modelu NA – nasłuchuj HLA.
06. Pamiętaj by spakować kask.
07. Dotankuj furę przed wjechaniem na tor.
Choć są tacy, którzy stosują inną strategię i jeżdżą z karnisterkiem.
08. Nawet jeśli ma padać – weź olejek do opalania.
Tory mają swoje mikroklimaty, prognozy często się mylą.
09. Weź butelkę, lub dwie izotonika, pij dużo wody.
10. Weź ze sobą wyobraźnię.
Masz tylko jedno życie 🙂
11. Nie majstruj nic przy aucie dzień przed wyjazdem.
12. Sprawdź ciśnienie w oponach przed wjazdem na tor.
Monitoruj na bieżąco.
13. Po ostrym przejeździe pamiętaj o wystudzeniu auta.
Rundę studzącą pojedź spokojnie.
Nie wyłączaj od razu silnika.
W gorące dni nastaw dmuchawę na maksymalne ogrzewanie. Pomoże to studzić silnik w drodze.
Zapasy:
Klocki zapasowe przód.
Im bardziej się rozwijasz w jeździe na torze, bym bardziej masz szansę zabić klocki.
Klocki zapasowe TYŁ!
Im bardziej się rozwijasz w jeździe na torze, bym bardziej masz szansę zabić klocki, nawet na tyle!
Olej!
Nie olej tematu! Choć zazwyczaj jest ktoś, kto pożyczy…
Płyn chłodniczy
A jeśli masz starszy samochód – może i zapasowa chłodnica nie będzie nie na miejscu.
11. Nie majstruj nic przy aucie dzień przed wyjazdem..
12. Sprawdź ciśnienie w oponach przed wjazdem na tor. Monitoruj na bieżąco.
Sprawdź mocowanie chłodnicy oleju 😉