Pasja motoryzacyjna przybiera różne postacie. Jedni czytają prasę. Inni pokonują wirtualne kilometry na konsolach lub pecetach. Jeszcze inni od czasu do czasu, lekko zmodyfikowanymi samochodami, szaleją na rozmaitych trackday'ach organizowanych w całej Polsce. Ale są też osoby, które do amatorskiego ścigania podchodzą poważniej. Budują samochody typowo pod kątem rajdów czy KJSów, regularnie