Pasja motoryzacyjna przybiera różne postacie. Jedni czytają prasę. Inni pokonują wirtualne kilometry na konsolach lub pecetach. Jeszcze inni od czasu do czasu, lekko zmodyfikowanymi samochodami, szaleją na rozmaitych trackday'ach organizowanych w całej Polsce. Ale są też osoby, które do amatorskiego ścigania podchodzą poważniej. Budują samochody typowo pod kątem rajdów czy KJSów, regularnie
Author: Ortalion
Z wizytą w Mazda Museum
czyli jak jeden fan MX-5 został fanatykiem :) Moim zdaniem posiadacze samochodów dzielą się na dwie zasadniczo różniące się od siebie grupy ludzi. Jedni traktują auto jak narzędzie, środek transportu, kawał blachy i plastiku, na czterech oponach. Drudzy, potrafią stworzyć z samochodem więź niemal duchową. Traktują swoje samochody jak członków rodziny.